Wiem, wiem, znów te bombki... Pewnie chcielibyście, żebym napisała o innych dekoracjach i obiecuję, że niebawem tak się stanie. :) A tymczasem choinkowych bombek ciąg dalszy...
Kolejne dwie, tym razem duże, styropianowe kule o średnicy 12 cm przestały być niepozorne, monotonne i zwyczajne. Trochę farby akrylowej, ciekawy motyw, cieniowanie, jakieś dodatkowe ozdobniki (perełki, szablony, konturówki), lakier dla zabezpieczenia i połysku i... mamy zupełnie ładniutkie świąteczne bombki.
Bombka z ptakiem w blaskach jesiennego słońca :
A tutaj na domowo:
Bombka z kwiatami już niestety tylko w pokojowym świetle:
Mam nadzieję, że zaciekawiłam Was moimi nowymi inspiracjami. Niebawem następne propozycje, a tymczasem zapraszam do zostawienia swojej opinii i kontaktu mailowego. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz swoje słowo.