19 stycznia 2017

Konie w roli głównej

Dzisiaj chcę się z Wami podzielić moimi pomysłami na szkatułki z końmi. Sporo mam ich już na swoim koncie, a te, które powstały ostatnio zaprezentuję na fotkach. :)

Na początek zupełnie duże i pojemne pudełko na "przydasie" - sosnowa szkatułka 17x17x8 cm, której podarowałam bardzo ciekawą, moim zdaniem, serwetkę. Przedstawiony motyw musiał zostać wykorzystany w całości, bez wycinania i dopasowywania fragmentów. Tak prezentował się  najefektowniej.

 
 

A teraz nieco mniejsze, ale chyba równie ciekawe pudełeczka z pędzącymi rumakami.

 
 

Ten sam motyw, takie samo pudełko, a zupełnie inny efekt.

 
 

Decoupage daje wiele możliwości. Mając takie same materiały, używając tych samych elementów za każdym razem można stworzyć coś zupełnie innego, nowego i niepowtarzalnego.

A jak już jesteśmy przy koniach to na deser jeszcze zakładeczki do książek. :) Co kto woli - jedna z sentencją, a druga bez. 

 

Koni jeszcze nie prezentowałam na blogu. Ciekawi mnie co sądzicie o takich motywach. Według mnie zwierzęta wypadają chyba ciekawiej niż kwiaty. Ale to rzecz gustu, oczywiście. ;)

Zapraszam do komentowania i do śledzenia moich kolejnych inspiracji. 

18 stycznia 2017

Świąteczne jarmarki i kiermasze

Po małej przerwie i krótkim odpoczynku od Decu powracam z nowymi pomysłami i kolejnymi inspiracjami. Ale zanim o nowych dekoracjach pozwólcie, że podzielę się zdjęciami z przedświątecznych imprez,  w których brałam udział - ja z moim Decu w roli głównej. :)

 

Takie wydarzenia pozostawiają przemiłe wspomnienia i pozwalają nawiązać wiele interesujących kontaktów. I choć czasem trzeba postać gdzieś na dworze, a temperatura nie zawsze zachęca do opuszczenia ciepłego domku, to naprawdę warto wyjść i spotkać się ze wszystkimi zainteresowanymi.

 
Co ciekawe, wydarzenia takie to prawdziwa kopalnia nowych pomysłów i inspiracji, a także wspaniała okazja do wymiany doświadczeń. Osobiście je uwielbiam i korzystam w miarę możliwości i wolnego czasu. :)


Tutaj zgodziła się pozować do zdjęcia moja ukochana pomocnica, która zawsze chętnie mi towarzyszy i jest nieocenionym wsparciem. Choć muszę przyznać, że i reszta rodzinki na swój sposób angażuje się w moją pasję.

Świąteczny czas mamy już za sobą, a zatem niebawem następne propozycje. Już dziś zapraszam. :)