5 października 2015

Butelkowe dekoracje

Każda butelka, jaka wpada w moje ręce to dla mnie nowe wyzwanie. Od razu sobie kombinuję jaki użytek z niej zrobić, albo jak ją ładnie ozdobić. ;) Lubię oryginalne pomysły, więc za każdym razem staram się zrobić coś nowego. Przyznam się Wam, że czasem moja wizja wcale nie pokrywa się z ostatecznym wyglądem ozdoby. Dopiero wtedy praca nad taką dekoracją to prawdziwy sprawdzian umiejętności. A podobno to właśnie improwizacja wychodzi najlepiej.

Butelka Z Reliefem
 (Klikając na zdjęcie uzyskasz jego powiększenie)
 
To była jedna z moich pierwszych butelek, przy ozdabianiu której testowałam metaliczną konturówkę Stamperii w kolorze miedzi (Rame Antico). Zaskoczyła mnie trochę jej konsystencja - okazała się dużo rzadsza niż przypuszczałam. Ale ostatecznie efekt naprawdę mnie zadowolił, a odcień okazał się idealny.

Co sądzicie?

A teraz z innej beczki...

Nie zgadniecie co przywiozłam sobie tego lata znad morza. Jako oryginalna osóbka chciałam mieć na pamiątkę coś niezwykłego. Wymyśliłam, że zabiorę z plaży trochę drobnego, morskiego piasku. Powiecie, że to nic takiego - niektórzy przywożą nawet wodę morską w słoiku. Tyle tylko, że ja zabrałam pełną 2 litrową flachę po Tymbarku przesianego i oczyszczonego ze wszelkich paprochów piasku. Wiecie ile to ważyło? Nie chciałabym tego nieść. Dobrze, że mój uczynny synuś zaofiarował się i przytachał mi tę butlę na kwaterę. Jawne wykorzystywanie ;), ale jaka radość. :)

Po powrocie do domu nadmorski piasek nie dawał mi spokoju. Na szczęście nie musiał zbyt długo czekać. Trafiły mi się dwie, całkiem zgrabne i do tego identyczne buteleczki po soku. W ten sposób powstały

Bliźniacze Butelki Plażowe
(Klikając na zdjęcie uzyskasz jego powiększenie)
 
Skoro wspominamy urlop nad morzem to serwetkowy motyw muszelek pasuje jak ulał. Szyjka obu butelek została pokryta piaskiem i zalakierowana. Do tego kilka własnoręcznie zebranych muszelek i trochę miedzianej konturówki do reliefów.

I wiecie co myślę... gdybym znalazła tego rodzaju pamiątkę gdzieś w Kołobrzegu, Łebie, Ustce, czy Międzyzdrojach to nie wahałabym się ani przez moment. Taka butelka byłaby moja! A tak stworzyłam je sobie sama i także należą do mnie (a dokładnie do mojej łazienki). ;)

A Wam jak się podobają?

Piszcie w komentarzach, kontaktujcie się przez maila monwilc@gmail.com



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz swoje słowo.