15 grudnia 2016

Ośnieżone bombki

Został tydzień do świat, więc spieszę do Was z bombkami. :) W tym roku postawiłam na styropianowe kule, o średnicy 12 cm, ponieważ uważam, że takie chyba najwdzięczniej się dekoruje. Ani za małe, ani za duże, i na choinkę i na stojaczek - po prostu wszędzie wyglądają dobrze. Przyznam, że wykonałam ich ponad trzydzieści i co ważne - każda z nich jest inna, niepowtarzalna i na swój sposób wyjątkowa.

Zgodnie z tytułem posta dzisiaj wybrałam ośnieżone bombki, czyli takie ze śnieżnymi akcentami w postaci pasty strukturalnej. Prezentują się one następująco:

ZIMA




W zimowych bombkach chciałam oddać namiastkę padającego śniegu i przyznaję, że mi się udało. Próbowałam osiągnąć ten efekt na różne sposoby - czy to za pomocą pół perełek, pasty strukturalnej, czy elementów koronki - jak w przypadku bombek z aniołkami.

MIKOŁAJ


Poznajecie tego mikołaja... tak, tak... pojawił się już w moich wpisach przy okazji 15 cm bombek na stojakach. Jak widzicie motyw  jest na tyle uniwersalny, że można go dopasować i do większych, i do mniejszych kul.

ANIOŁY

 

 






W tym roku postawiłam na różne aniołki i elfy, bo przyznaję, że są bardzo wdzięcznym motywem i można się nimi naprawdę inspirować.


Na zdjęciach dokładnie nie widać, ale możecie mi wierzyć, że śnieg szkli się drobniutkim białym brokatem i połyskuje niczym w świecącym słońcu. Żałuję, że nie jestem profesjonalistką w robieniu zdjęć, bo nie zawsze uda mi się pokazać to, co najważniejsze. Tym razem siedem różnych propozycji, a być może jutro uda mi się podesłać następne. Zapraszam :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz swoje słowo.